A w przyszły wtorek idę na koncert Kory *-* Nie mogę się już doczekać. (nie wiem co więcej napisać, więc wstawiam Boskie Buenos w jakiejś taniej wersji)
A na koniec z uwagi na to, co dzieje się w Syrii, (a o czym nie mówią prawie żadne media) dedykuję "We Are The World" wszystkim ludziom, którzy muszą cierpieć z powodu tego konfliktu, a w szczególności mojej rodzinie.