poniedziałek, 22 listopada 2010

Koniec z filmikami - dzisiaj zdjęcia

Hej, hej!
Jak zdążyliście już pewnie zauważyć zmieniłam szablon bloga. Co prawda ten nowy jest jeszcze gorszy, ale przynajmniej choć trochę kojarzy się z tęczą (arc-en-ciel).
Jak to zwykle u mnie bywa, już przy 4 poście nie mam o czym pisać, więc mniej więcej od dzisiaj posty będą sto razy nudniejsze (o ile się jeszcze da).
Ola przysłała mi mailem masę świątecznych obrazków autorstwa Audrey, więc żeby mieć co dodawać aż do Świąt (których jak inni nie mogę się doczekać) dzisiaj będzie tylko jeden.
Dzisiaj był bardzo miły dzień, zwolnili nas z ostatniej lekcji (na której pewna koleżanka z ławki cięła się cyrklem i chciała dźgnąć wszystkich naokoło...), sprawdzian nie poszedł mi najgorzej nie mam żadnych zajęć dodatkowych. Całkiem fajnie.
Mimo tego (hmm okolicznik przyzwolenia!), że byłam cały dzień strasznie radosna i podekcytowana (a szczególnie na cudownym angielskim) to jestem na siebie zła, i to bardzo! Nie pytajcie czemu...
To ja już kończę, poniżej kolejny obrazek. Śliczny, prawda?
Do jutra ;*
(czekam na komentarze...)

10 komentarzy:

  1. Ooo... Uwielbiam rysunki Audrey. Jeśli chodzi o sprawdzian to mów za siebie:/

    OdpowiedzUsuń
  2. ej! ja tu chciałam sprowadzić na bloga taką przyjemną atmosferę. (mi też poszło okropnie.. xD)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pewnie - rysunki Audrey są takie delikatne, subtelne! Znakomite akwarelki... A dlaczego jesteś zła?

    OdpowiedzUsuń
  4. Pisałam - nie pytaj... a obrazki Audrey - moje ulubione ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja wiem czemu jesteś zła :D
    spokojnie: co się odwlecze, to nie uciecze :D :D
    ale zaszalałam WOW!!
    P.S. ten obrazek jest słodki! najbardziej ta kreska po prawej :D

    OdpowiedzUsuń
  6. haha, kreska nalepsza ;D
    i jestem bardzo złaa ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. a jakiej wielkości jest ten obrazek w realu?

    OdpowiedzUsuń
  8. Słodki obrazek.
    Dlaczego ja tak nie umiem?!
    Pozdrowienia i wstawiaj częściej te obrazki!

    OdpowiedzUsuń