Dzisiaj specjalnie dla Oli teledysk do "I'll be there for you". Obejrzyj do końca!
U mnie nic specjalnego. Na etyce było w sumie ciekawe chatnoir ;D
Geografia poszła mi fatalnie... taaa...
Znowu nie mam o czym pisać, zresztą jak się dzisiaj dowiedziałam, i tak NIKT tego nie czyta, więc Olu miłego słuchania ;D
Załączam jeszcze urocze zdjęcie =D
I'll be there for you
When the rain starts to fall
I'll be there for you
Like I've been there before
I'll be there for you
'Cuz you're there for me too...
Czyżbyś aż tak bardzo fascynowała się tatuażami? ;D Znaczy ładnie wyglądają, ale ja bym nigdy w życiu sobie czegoś takiego nie zrobiła.
OdpowiedzUsuńżartujesz sobie? ja sobię robię na 100% ;D
OdpowiedzUsuńphi będę pierwszejszenieniejsza :D
OdpowiedzUsuńpff ;D
OdpowiedzUsuńJa bym chciała mieć tamtą dziurkę od klucza^^.
OdpowiedzUsuńNa tym blogu też są całkiem fajne tatuaże (3 post):
http://thefashionmirror.blogspot.com/search?updated-max=2010-12-04T05:36:00-08:00&max-results=5
ja tam mam ciekawsze stronki ;D ale dzięki. ładne są ;D
OdpowiedzUsuńJuż się boję;)
OdpowiedzUsuńhahah racja, bój się bój ;D a tak serio to tam są podobne do tych, w najbliższym czasie dodam.
OdpowiedzUsuńHaniu, zgadzam się - ja też taką dziurkę od klucza bym sobie zrobiła... I'll be there for You... to moja piosenka tygodnia! Wiecie co?! Moja nauczycielka od angielskiego załączyła na Facebook'u link do piosenki Tegan&Sary. WOW! Jak to się wszystko splata na tym cudnym świecie!
OdpowiedzUsuńARE YOU KIDDING ME??? (nawiązanie do lekcji z p. W) ale która? ta Aneta, czy ta nowa? ;D
OdpowiedzUsuńAnetka! Mam nowy post, zapraszam...
OdpowiedzUsuńweszłam już. jest uroczy! ;D a co do p. Anety, to już ją lubię, szkoda, że Cię nie uczy :D
OdpowiedzUsuń